PL
EN
W ostatnich latach Baj z upodobaniem maluje nokturny - pejzaże wodne na granicy dnia i nocy. Ten zespół prac tytułuje „Czarna rzeka". Wszechogarniający mrok powoduje, że nawet bieg rzeki przestaje być oczywisty. Jedynie światło przyciąga nasz wzrok i przyjmuje rolę głównego bohatera założeń, podobnie jak ekran w ciemności kina koncentruje na sobie uwagę. — Jagoda Barczyńska

 

image
Rzeka Bug, 2016, 110 x 170 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Czarna Rzeka, 2017, 120 x 100
image
Rzeka Bug, 2017, 81 x 100 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Rzeka Bug, 2016, 100 x 130 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Rzeka Bug, 2018, 110 x 170 / (Foto: Agata Ciołek)
Gdybym wcześniej nie widział obrazów Baja, nie miałbym szans na zobaczenie tego światła na wodzie, kiedy stałem oparty plecami o samochód, z nogami w piasku, z zapachem wilgoci w nosie i ruchem wody w korycie, które wije się pomiędzy drzewami. — Rafał Wojasiński
image
Rzeka Bug, 2016, 100 x 120
image
2018, 100x130
image
Rzeka Bug, 2017, 100 x 120 / (Foto: Piotr Pękała)
image
Rzeka Bug, 2014, 100 x 150 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Rzeka Bug, 2014, 70 x 100 / (Foto: Agata Ciołek)
image
2022, 100x120 / (Foto: Agata Ciołek)
Rzeka. To jest coś jak choroba. Sama rzeka mnie pochłonęła. — Stanisław Baj
image
Rzeka Bug, 2018, 200 x 450 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Rzeka Bug, 2020, 150 x 100 / (Foto: Agata Ciołek)
image
Rzeka Bug, 2018, 150 x 100 / (Foto: Agata Ciołek)
image
2019, 150x100 / (Foto: Agata Ciołek)