Wszystko co mamy tu, razem, to chwilowe współtrwanie. — Stanisław Baj
Malowane grubymi, szybkimi pociągnięciami pędzla twarze są ekspresyjne, ale sprawiają wrażenie grubo ciosanych, jakby malarz chciał nam przekazać prawdę o istocie życia. Nie ma w nich banału, nie ma gładkości pozowanych ujęć, jest reporterska szybkość chwytania świata. W portretach Baj jest rembrandtowski: surowy w kolorze, ostry w szybkich, brutalnych pociągnięciach pędzla, w grze światłem. — Roman Nieczyporowski
Akt malowania nie kradnie pozującym duszy, nie ma już bowiem chłopskiej duszy. Baj swoim malarstwem komponuje niejako requiem dla kultury chłopskiej. Wyobraźnia była wielkim narzędziem kultury chłopskiej, nośnikiem ulgi dla dojmującego, znojnego bytu. Ale nawet ona nie podźwignie kultury chłopskiej z niebytu. To nie jest malarstwo naiwne, bo Baj naiwny na pewno nie jest. On stracił naiwność na rzecz bolesnej świadomości. Wtedy zaczął malować portrety. — Magdalena Sołtys
Duży ładunek emocjonalny, wielka szczerość, tolerancja, dla bliźnich i ich przywar - to zarówno cechy artysty, jak i jego twórczości. A jego modele uczą nas szacunku do człowieka, kimkolwiek by on był. Bo prawdziwym tematem malarstwa Baja jest ludzka godność. — Monika Małkowska